Manicure hybrydowy czy żelowy tak naprawdę rozpoczynam od dokładnego obejrzenia dłoni oraz paznokci. Sprawdzam, czy w żadnym miejscu nie występuje zmiana, która mogłaby być przeciwwskazaniem do wykonania zabiegu. Jeżeli wszystko jest w porządku- przechodzę do dalszej części zabiegu. Tu możemy wybrać dwa produkty, którymi możemy pracować- żel oraz hybryda. Manicure żelowy na naturalnej płytce oraz przedłużenie żelem znacząco różni się od hybrydy. To właśnie żelem możemy przedłużyć, zbudować oraz nadbudować paznokcia. W przypadku gdy macie ważną uroczystość i potrzebujecie długich paznokci „na już” jest do doskonała opcja. W manicure hybrydowym używamy bazy, do lekkiego wyrównania i wzmocnienia naturalnej płytki paznokcia. Dzięki temu paznokieć będzie bardziej odporny na uderzenia i złamania. Manicure zaczynam od nadania takiego kształtu paznokci, o jakim marzy klientka oraz taki jaki jesteśmy w stanie wykonać z danych paznokci. Pamiętajcie, że nie każdy kształt możemy wykonać na krótkich paznokciach. Niestety migdał, który wiele z Was chce osiągnąć, nie zawsze zawsze jest możliwy, szczególnie gdy posiadacie krótkie paznokcie. Krótkie paznokcie+migdał=przepiłowane „krótkie, ale szpice”. Nie tego chcemy 🙂
Gdy uzyskamy pożądany kształt, przechodzę do wykonania przede wszystkim bezpiecznego i nieinwazyjnego manicure. Nie u każdej klientki wykonam ten sam rodzaj manicure, ponieważ każdy rodzaj skóry potrzebuje innego opracowania. Gdy nasza płytka jest przygotowana, przechodzimy do preparatów, które są fundamentem całej stylizacji. Bez nich trwałość będzie zdecydowanie gorsza. Jeżeli chodzi o kolor oraz zdobienia tu jest moja ulubiona część. Uwielbiam szukać i wybierać odcienia, który idealnie pasuje do waszego koloru skóry, jak i do waszych upodobań. To jest ten moment, w którym widać pełen uśmiech na waszych twarzach. Bo udało nam się stworzyć coś wyjątkowego 🙂